fot. mat. pras.
Dua Lipa wydała w piątek nowy album zatytułowany „Future Nostalgia”. Promując go artystka mówi nie tylko o muzyce, ale także o prawach kobiet i ich pozycji w show-biznesie. W rozmowie z The Sunday Times wokalistka zwróciła uwagę na nierówności w branży.
– Męskie gwiazdy popu są znacznie mniej obserwowane i kontrolowane… Ludzie po prostu lubią uprzedmiotawiać kobiety – stwierdziła artystka.
Dua zdradziła, że wracając ze szkoły, aby czuć się pewniej, wkładała sobie między palce u ręki klucze, by powstało z tego coś na kształt kastetu. Wokalistka przyznała, że bała się, iż chłopcy mogą próbować zrobić jej krzywdę.
– Próbujemy cały czas zmieniać siebie, aby uniknąć nękania. Zakrywamy nasze ciała, aby mężczyźni nie traktowali nas w konkretny sposób sposób. Od dzieciństwa powtarza się nam, że takie zachowanie facetów wobec nas jest całkowicie normalne – mówiła z rozczarowaniem artystka.