Foto: P. Tarasewicz
Do nietypowego meczu doszło w sobotę we Wrocławiu.
W niedzielę na wrocławskim Stadionie Miejskim wystąpili Iron Maiden. Dzień wcześniej drużyna o tej samej nazwie rozegrała mecz na boisku Parasola. Kapitanem ekipy był basista Maidenów, 60-letni Steve Harris. Przeciwnikami jego drużyny – złożonej z młodszych osób, członków grupy technicznej – byli wrocławscy dziennikarze. Wynik? 10:1 dla Iron Maiden! Gra toczyła się jednak w trudnych warunkach, ponieważ przez większość spotkania była ulewa.
Do podobnego meczu, co warto zaznaczyć, doszło 32 lata temu. Wówczas Iron Maiden także rozbili dolnośląskich dziennikarzy, tyle że 6:1.