fot. mat. pras.
Łatwo przyszło, łatwo poszło – tak można podsumować milion dolarów, który Drake najpierw zdobył, a chwilę później oddał potrzebującym. W weekend artysta grał w ruletkę i dzięki postawieniu na czarną „11” szybko się wzbogacił. Raper uznał, że skoro wygrana przyszła tak prosto, to wypadałoby oddać ją ludziom, którym te pieniądze przydadzą się bardziej, dlatego całą kwotę przeliczoną na bitcoiny przekazał fundacji rodziny LeBrona Jamesa, która wspiera potrzebujących studentów.
Raper i gwiazda NBA spotkali się kilka dni temu w Toronto, gdzie Lakers Jamesa mierzyli się z miejscowymi Raptors (drużyna z Los Angeles wygrała po dogrywce 128 : 123). Spotkanie z LeBronem było częścią niespodzianki, jaką Drake przygotował dla Michaela, ucznia jednego z liceów w Toronto, który ma duże szanse na karierę w lidze uniwersyteckiej. Aby chłopak mógł się dalej rozwijać, kanadyjski raper przekazał jemu i jego mamie 100 tysięcy dolarów.
Wyświetl ten post na Instagramie