Nicole Young, żona Dr. Dre złożyła pozew rozwodowy, w którym domagała się podziału majątku należącego do niej i Dr. Dre. Co więcej kobieta chce blisko dwóch milionów miesięcznych alimentów od muzyka. Słynny producent od początku twierdził, że para podpisała przed ślubem intercyzę jasno określającą, jaka część majątku należy się jej w wypadku rozwodu. W pozwie kobieta nie wspomniała o intercyzie, bo jak twierdzi, ta umowa nie jest obowiązująca.
– Dwa lata po ślubie Andre przyznał, że strasznie się wstydził, że zmusił mnie do podpisania tych dokumentów. Na moich oczach podarł kilka kopii intercyzy. Od tego dnia było dla nas jasne, że intercyza nas nie obowiązuje – powiedziała Nicole.
Andre nieco inaczej widzi tę sprawę. Twierdzi, że nigdy nie wstydził się tego, że przed wejściem w związek małżeński podpisali z Nicole intercyzę. Nie przypomina sobie także, żeby kiedykolwiek podarł ten dokument. Twierdzi, że jego żona miała własnego prawnika i nikt nie zmuszał jej do podpisywania dokumentu. I właśnie teraz Dre złożył ten dokument w sądzie. Wynika z niego, że cały majątek zgromadzony podczas małżeństwa jest oddzielny – tzn. to co zarobił Dre należy do niego i to co zarobiła Nicole należy do niej. W intercyzie znajduje się także zapis, że Nicole ma prawo wystąpić w wypadku rozwodu o alimenty.
SPRAWDŹ TAKŻE: Żona Dr. Dre okradła jedną z jego firm?
Przypomnijmy, że żona słynnego producenta chce od niego blisko dwóch milionów dolarów miesięcznie. Dre natomiast zgadza się na pokrycie wszystkich kosztów miesięcznych żony, które według szacunków wynoszą 293 306 dolarów miesięcznie. Muzyk nie raz już mówił, że dwa miliony miesięcznie do niedorzeczna kwota, tym bardziej, że w tej chwili pokrywa on honoraria prawników walczącej z nim żony, które uwaga, znacznie przewyższają honoraria jego prawników. Do tej pory Dr. Dre zapłacił im ponad milion dolarów i jak twierdzi chcą oni od niego kolejne 1.5 mln.
Myśleliśmy, że 2020 wyczerpał już limit niespodzianek.
Opublikowany przez cgm Sobota, 26 grudnia 2020