Słynny producent został zatrzymany i przeszukany przez policję.
Po krótkiej wymianie zdań doszło do sceny, którą obecnie bada policja w Los Angeles. Dre przekonuje, że wyjął telefon, by nakręcić obrażającego go mężczyznę. Ten z kolei twierdzi, że producent trzymał w ręce nie komórkę, ale pistolet.
Gdy na miejsce przyjechała policja, skuła Dre i go przeszukała. Przy producencie nie znaleziono jednak żadnej broni. Mimo to sprawa będzie badana przez lokalnych funkcjonariuszy. Wniosek w tej sprawie wniósł zamieszany w sprawę kierowca.