donGURALesko: „Będę się upierał przy tezie, że kultura hip-hopowa nigdy nie była popularna w naszym kraju”

Raper wskazuje konkretny argument na poparcie swojej tezy.


2025.05.29

opublikował:

donGURALesko: „Będę się upierał przy tezie, że kultura hip-hopowa nigdy nie była popularna w naszym kraju”

fot. Krzysztof TlenFoto / TlenFotoStudio.pl

Rap od lat jest dominującym gatunkiem na naszym rynku, co do tego nikt nie będzie miał chyba wątpliwości. Warto jednak doprecyzować – chodzi o polski rap. Choć jego twórcy w dużej mierze inspirują się artystami ze Stanów Zjednoczonych, ich słuchacze nie zawsze sięgają tak głęboko i ograniczają się do słuchania jedynie reprezentantów polskiej sceny.

Kiedy Peja cieszył się, że w jego kawałku pojawił się Masta Ace, Tede komentował, że „spoko, fajnie, problem w tym, że słuchacze Rycha w większości nie wiedzą, kim jest Masta Ace”. Ta wypowiedź nie miała akurat nic wspólnego z trwającym od lat konfliktem artystów, ale jest warta wspomnienia w kontekście tezy, którą w wywiadzie dla Newonce postawił donGURALesko. W rozmowie z Marcinem Misztalskim DGE wraca do czasów wspólnej trasy z K-Solo, PMD i DJ-em Hondą.

„Pograłem sobie w koszykówkę z K-Solo”

Mój mały synek słucha EPMD; lubi na przykład „Da Joint”. Pograłem sobie w koszykówkę z K-Solo, wystąpiłem na scenie z PMD – to dla mnie wielkie rzeczy. PMD w ogóle się nie przejmował tym, że na koncertach było mało ludzi… No bo dalej będę się upierał przy tezie, że kultura hip-hopowa nigdy nie była popularna w naszym kraju. Tego typu ksywy nie budziły wielkiego entuzjazmu. Dlatego też frekwencja na trasie była słaba. Nam było głupio z tego powodu, ale on zawsze powtarzał, że jest na misji i szukał pozytywów. „Robię to, co kocham. Nagłośnienie było dobre” – wiele mnie to nauczyło – powiedział DGE.

Weteran z Poznania promuje swój nowy album „ATLAS”, który zadebiutował właśnie na drugim miejscu Olisu, ustępując jedynie krążkowi „Dwoje ludzieńków” sanah.

Polecane