foto: Shealah Craighead / oficjalne materiały prasowe Białego Domu
Jeszcze kilka dni temu Donald Trump chwalił „bardzo utalentowanego” szwedzkiego premiera Stefana Löfvena, informując, że odbył z nim owocną rozmowę dotyczącą traktowania A$AP Rocky’ego w sztokholmskim areszcie. Teraz, kilkanaście godzin po tym, jak raper usłyszał zarzuty amerykański prezydent, nie jest już tak miły dla Szwedów. Prokurator nie zdecydował się na uchylenie środka zapobiegawczego względem artysty i póki co Rocky będzie czekał na rozpoczęcie procesu w areszcie, co nie podoba się Trumpowi.
– Zwróćcie A$AP Rocky’emu wolność – nawołuje na Twitterze amerykański prezydent.
– Robimy bardzo dużo dla Szwecji, ale wygląda na to, że w drugą stronę to nie działa. Szwecja powinna skupić się na prawdziwym problemie z przestępczością – dodaje Trump.
Rocky’emu grożą nawet dwa lata pozbawienia wolności. Szwedzki sąd nie wyznaczył jeszcze daty rozpoczęcia procesu.
Give A$AP Rocky his FREEDOM. We do so much for Sweden but it doesn’t seem to work the other way around. Sweden should focus on its real crime problem! #FreeRocky
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) July 25, 2019