CGM

Dodzie groziła wysoka kara finansowa za koncert w Łodzi? Władze miasta odpowiadają wokalistce

Rzecznik ratusza przedstawia nieco inną wersję od tej, o której mówiła gwiazda.

2025.07.30

opublikował:

Dodzie groziła wysoka kara finansowa za koncert w Łodzi? Władze miasta odpowiadają wokalistce

fot. mat. pras.

Kolejna edycja Łódź Summer Festivalu była ogromnym sukcesem frekwencyjnym. Według oficjalnych danych na Łódzkich Błoniach bawiło się blisko 500 tys. osób. W line-upie imprezy znaleśli się m.in. Louis Tomlinson, Shaggy, London Grammar, Oki, Sobel, bambi, Mrozu, Kult, T.Love, Cool Kids Of Death, Ich Troje i Doda. Ta ostatnia przedłużyła swój koncert o kilkanaście minut, po czym przekonywała, że za taki ruch mogła grozić jej wysoka kara finansowa.

Zakontraktowałam trzydzieści minut. Pani organizator po wszystkim próbowała mi wlepić sto tys. kary, ale pani prezydent to wyśmiała, mówiąc, że był to najlepszy koncert i mogę robić tyle bisów, ile chcę – pisała w mediach społecznościowych po koncercie Doda.

Rzecznik studzi emocje

„Fakt” zwrócił się do prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej z prośbą o komentarz do słów Dody. Do sprawy ustosunkował się rzecznik prezydent Zdanowskiej Jacek Tokarczyk.

Od samego początku zabiegaliśmy o Dodę na Łódź Summer Festivalu. Cieszymy się bardzo, że wreszcie się udało i że jej występ spotkał się z tak pozytywnym odbiorem. Z rzekomą karą dla artystki doszło do nieporozumienia. To my, organizatorzy, płacilibyśmy karę za wydłużenie imprezy masowej, a nie Doda ze wydłużenie swojego koncertu – wyjaśnił.

Poniżej znajdziecie zapis występu Dody z Łodzi.