Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
W czwartek media obiegła tragiczna wiadomość o śmierci Stanisława Soyki, wybitnego wokalisty i kompozytora, którego twórczość przez dekady inspirowała kolejne pokolenia. Odejście artysty w wieku 66 lat ogłoszono podczas Top of the Top Sopot Festival. TVN przerwał transmisję wydarzenia, aby na żywo oddać hołd legendzie polskiej muzyki.
Reakcje fanów i artystów po śmierci Soyki
Publiczność obecna w Operze Leśnej zareagowała ogromnym wzruszeniem. Marika, wspominając wieczór festiwalowy, przyznała:
„Po koncercie dotarła do nas smutna informacja o śmierci pana Staszka. Wszyscy byli wstrząśnięci, połowa ludzi zapłakana. (…) Kilka godzin wcześniej miałam okazję oglądać jego próbę i wydawał się pełen energii. Nic nie wskazywało na to, że ten wieczór skończy się tak wielką stratą.”
Doda opublikowała archiwalne nagranie z Soyką
Do grona artystów, którzy pożegnali Soykę, dołączyła również Doda. W swoich mediach społecznościowych opublikowała archiwalne materiały z koncertu „Artyści przeciw nienawiści” – fragment wywiadu oraz wspólne wykonanie utworu „Tolerancja”.
W jednym z nagrań wybrzmiały ponadczasowe słowa:
„Wrażliwe słowo, czuły dotyk wystarczą. Czasami tylko tego pragnę, tego szukam. Na miły Bóg. Życie nie tylko po to jest, by brać. Życie nie po to, by bezczynnie trwać. I aby żyć siebie samego trzeba dać.”
Doda napisała:
„Wczoraj odszedł wielki artysta. Kocham jego piosenki. Jedną z nich wykonał na naszym koncercie Artyści przeciw nienawiści. Wsłuchajcie się, a dziś zrozumiecie.”
Prokuratura bada okoliczności śmierci
Śmiercią artysty zajmuje się obecnie sopocka prokuratura, która wszczęła śledztwo w tej sprawie. Stanisław Soyka zmarł w wieku 66 lat, pozostawiając po sobie bogaty dorobek artystyczny i niezapomniane utwory, które na zawsze wpisały się w historię polskiej muzyki.