Doda zaatakowała Romana Giertycha. Mocna odpowiedź polityka

"Odradzałbym opowiadanie oszczerstw i bzdur".


2025.02.26

opublikował:

Doda zaatakowała Romana Giertycha. Mocna odpowiedź polityka

Foto: @piotr_tarasewicz

W niedzielę w sieci mogliśmy obejrzeć program „Naga prawda czy naga Doda?” – charytatywny talk-show, podczas którego zbierano fundusze na rzecz Fundacji Twarze Depresji. Data nie była przypadkowa – 23 lutego obchodziliśmy Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. W programie nie mogło zabraknąć pytań o byłych partnerów gwiazdy. Mówiąc o Emilu Haidarze, wokalistka niespodziewanie zahaczyła o Romana Giertycha, który przez pewien czas reprezentował jej byłego partnera.

Mocne słowa Dody pod adresem Romana Giertycha

Doda nie szczypała się w język, sugerując, że Roman Giertych mógł otrzymać od Haidara milion złotych za „wsadzenie jej do więzienia”. – Modlę się, żeby to nie była prawda, bo pan Giertych jest teraz na bardzo wysokiej pozycji, z tego, co wiem, jest prawą ręką Tuska, więc miałabym prze****e. Może już je wydał i zapomniał? – stwierdziła.

Roman Giertych odgryza się Dodzie

Giertych, który przestał reprezentować Haidara na długo przed ogłoszeniem wyroku (Doda została uznana winną zastraszania byłego męża), nie pozostawił słów wokalistki bez komentarza. Prawnik i polityk odniósł się do wypowiedzi gwiazdy na platformie X.

Od dwóch lat przed zakończeniem Pani sprawy już nie reprezentowałem Pani byłego narzeczonego, stąd nie miałem okazji przekonywać sądu do ostatecznego wyroku w sprawie, gdzie została Pani oskarżona o wymuszanie od mego Mocodawcy za pomocą gróźb miliona złotych. Z tego jednak co słyszałem z mediów, otrzymała Pani prawomocnie karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2. Myślę, że w takiej sytuacji, szczególnie w okresie zawieszenia kary, na miejscu Pani obrońcy, odradzałbym opowiadanie oszczerstw i bzdur na b. pełnomocników Pani przeciwnika procesowego. Warto też przeprosić za publiczne opowiadanie kłamstw – zwrócił się do artystki Giertych.

Polecane