Foto: instagram.com/dodaqueen/
Doda była jedną z gwiazd tegorocznego Polsat Superhit Festiwalu. Artystka wybierając się na weekend w Sopocie zdecydowała nie meldować się w luksusowym hotelu, ale wynająć mieszkanie. Dlaczego?
– Jak pewnie sobie wyobrażacie jako topowa polska gwiazda powinnam spać w pięciogwiazdkowych hotelach, prawda? Otóż nie. Ze względu na to, że budzi mnie wszystko, a raczej nawet nie budzi, bo nie mogę zasnąć, jak jest hałas, wynajmuję sobie mieszkanko – wyjaśnia w opublikowanym w stories na Instagramie filmie wokalistka, po czym pokazuje swoją sypialnię i mówi: – Jest w niej ciemno i cicho jak w d**ie. Wokalistka chcąc mieć w sypialni całkowitą ciemność zakleiła okno, drzwi oraz lufcik prowadzący do łazienki.
W mijającym tygodniu Doda opublikowała nowy singiel zatytułowany „Don’t Wanna Hide”. Wokalistka zaprezentowała utwór na żywo podczas Polsat Superhit Festiwalu. Poniżej znajdziecie zapis występu.
– Utwór opowiada o życiu w kłamstwie, o relacji, która jest zbudowana na sztucznej nadziei, o chęci wyrwania się z tej iluzji, w której sieć można wpaść zupełnie nieświadomie. To także piosenka o nieukrywaniu swoich potrzeb i marzeń o szczerej miłości. O odwadze, by wyrzucić z siebie prawdę i uwolnić się od gry pozorów, bez względu na cenę, którą przyjdzie nam zapłacić. Bo najgorsza prawda jest lepsza od najpiękniejszego kłamstwa. A o prawdziwą miłość zawsze warto walczyć – mówi o premierowej piosence artystka.