Doda o pracy z Fokusem: „Robiłam sobie z tych fekaliów drabinę do sukcesu, natomiast chłop miał prze***ne”

"Mnie to bawiło" - przyznaje Doda.


2025.01.19

opublikował:

Doda o pracy z Fokusem: „Robiłam sobie z tych fekaliów drabinę do sukcesu, natomiast chłop miał prze***ne”

fot. kadr z wideo

Gdyby doszło do niej dziś, współpraca Dody i Fokusa nadal byłaby dużym wydarzeniem, ale z pewnością nie wywołałaby tylu kontrowersji, ile towarzyszyło jej kilkanaście lat temu. Na wydanym w 2011 r. albumie „7 pokus głównych” znalazł się kawałek „F*ck it” z gościnnym udziałem członka Paktofoniki i Pokahontaz. W kolejnym roku piosenka doczekała się teledysku, po którym na Fokusa wylało się wiadro pomyj. Środowisko rapowe, któremu dziś nie przeszkadza już nic, wówczas zdecydowanie nie było gotowe na taką kooperację.

SPRAWDŹ TAKŻE: Oto dziesięć najbardziej dochodowych tras koncertowych 2024 roku

Jak Doda wspomina dziś „F*ck it”? Wokalistka ma świadomość, że Fokus miał wówczas ciężko.

Wtedy jeszcze nie robiono fuzji popowo-hip-hopowych i dla ludzi to był prawdziwy szok, bo nowość. A w Polsce, jak coś jest nowością, to tylko spotyka się z nienawiścią, więc możecie sobie wyobrazić, co ten biedny Fokus przeżył. Ja, wiadomo, robiłam sobie z tych wszystkich fekaliów drabinę do sukcesu, natomiast chłop miał prz**rane. Coś, co wydawało się szokujące już 15 lat temu, teraz jest już normą. Style muzyczne się mieszają, środowiska muzyczne też. To jest piękne, ale dla tych, którzy przecierali szlaki… Mnie to bawiło – mówiła w stories na swoim instragramowym profilu gwiazda.

Polecane