Ta ostatnia informacja zirytowała część branży muzycznej. Szczególnie dotknięci poczuli się Missy Elliott i Timbaland, którzy mieli okazję współpracować z Aaliyah, gdy ta jeszcze żyła.
Całą sprawę skomentował też DMX. – Nawet jej nie znałeś, byłeś wtedy w szkole średniej – zwrócił się raper do Drake`a za pośrednictwem dziennikarzy. – Kto daje ci pieprzone prawo do takiego zachowania? To zła droga, by oddać szacunek jej muzyce. Nie masz jej na wyłączność. Jeśli chcesz, by jej twórczość żyła, zrób to w odpowiednim stylu. Z szacunkiem dla ludzi, którzy zawsze z nią nagrywali.