W sieci niespodziewanie pojawił się owoc współpracy Remo z Przemkiem Fergusonem. Przypomnijmy – Remo, czyli Remik Łupicki jest szefem MyMusic i StoproRap, z którym jest związany Przemek. Kałach, kolega Fergusona z Gun Talk Music twierdzi, że raper chce rozwiązać umowę, ale szef labelu stanowczo temu zaprzecza, sugerując, że Kałach działa na szkodę Przemka i podkreślając, że w tej chwili najważniejsze jest to, by artysta wrócił do formy.
Na solowy materiał Przemka poczekamy jeszcze chwilę, póki co możemy go za to usłyszeć w nowym singlu Remo zatytułowanym „Depresja”. W piosence pojawili się ponadto Hans Solo i Mayk. Artysta przyznaje, że od pojawienia się w jego głowie pomysłu do finalizacji przedsięwzięcia minęły dwa lata.
– Nigdy tak długo nie pracowałem nad utworem – przyznaje Remo. Muzyk nie chce nikomu narzucać odgórnie interpretacji kawałka, bo dla każdego tytułowa choroba może oznaczać inne problemy czy odczucia. Dodaje jednak jedną osobistą rzecz: – Mi osobiście depresja była potrzebna, dzięki niej zrozumiałem dużo rzeczy. Zrozumiałem jakie błędy popełniałem, jakie rzeczy były ważne, a jakie niezauważane.
Sprawdź także: StoproRap publikuje prywatną wymianę smsową z Przemkiem Fergusonem