Album Deobsona „Oddycham” to materiał mocny, osobisty, będący prywatnym katharsis i rozliczeniem z ciężkimi przejściami ostatnich miesięcy rapera. Bez śledzenia trendów, podejmowania łatwych wątków i upraszczania przekazu – 100% naturalnych emocji. W tym, by powrót miał odpowiedni rozmach, rapera wsparła plejada cenionych postaci, zarówno za mikrofonem (m.in. Zeus, Te-Tris) jak i na bitach.