fot. YouTube
Na kanale Step Records pojawiło się wideo do nowego singla Dedisa – tytułowego utworu z wydanej w czerwcu płyty „Uniwersalny żołnierz”. Reprezentant opolskiej wytwórni nie szczędzi w nim homofobicznych słów, nawijając: „Jestem prawdziwym Polakiem, przeszkadza mi chłopak z chłopakiem i ja tutaj nie chcę tak”. Zacytowane linijki są oczywiście nawiązaniem do „1998 (mam to we krwi)” Bedoesa, w którym raper nawijał: „Jestem dumny, że jestem Polakiem, nie przeszkadza mi chłopak z chłopakiem”. Czy to znaczy, że Dedis nie uważa Bedoesa za prawdziwego Polaka albo siebie ma za prawdziwszego?
Z jednej strony homofobiczne linijki, ale z drugiej raperowi marzą się podróże po całym kontynencie i występowanie dla fanów poza granicami Polski. „To wszystko się dzieje naprawdę, wokale latają nie tylko po Polsce, chcę latać po krajach Europy, by grać tam koncerty, przywozić pieniądze” – słyszymy w wersach otwierających pierwszą zwrotkę. Z takimi poglądami może to być trudniejsze niż mu się wydaje.
„Uniwersalny żołnierz” to kawałek otwierający tegoroczny album Dedisa. Raper zaprosił do nagrania tego utworu Kizo.