fot. Instagram / @kacperhta
Kiedy w połowie lipca Dawidzior wyszedł z więzienia, sugerowaliśmy, że w raper odkurzy w najbliższych dniach instagramowy profil, na którym ostatni wpis pojawił się ponad 430 tygodni temu. Nic z tego, raper wita się z fanami z nowego konta i zaczyna od wydania oświadczenia, w którym odnosi się do pogłosek na temat jego odsiadki. Raper zaczyna od wyjaśnienia najgłośniejszej historii.
„Chcę iść do przodu”
– Nie wiem, skąd wzięliście te staruszki. Nigdy nie skrzywdziłem żadnej starszej kobiety. Moje życie w tamtym czasie wyglądało dziwnie. Jak sobie przypomnę, byłem strasznie pogrążony w jakimś dziwnym mroku. Nie mam zamiaru babrać się w tym cały czas, bo życie toczy się dalej. Wyszedłem, odbyłem swoją i chcę iść do przodu. Cieszyć się życiem, rodziną, realizować swoje pasje – mówi raper.
Dawidzior nie próżnował za kratami. Artysta zapowiada, że ma materiał na solowy album. Raper poinformował, że napisał także cztery książki – kryminały przygodowe, które także trafią do rąk fanów.
Wyświetl ten post na Instagramie