– Jesteśmy uziemieni, nie możemy podróżować. Wszystko koncentruje się wokół niej. Będziemy musieli go [Bowiego] odwiedzać, gdy będzie w trasie – powiedziała Iman w rozmowie z magazynem „Grazia”.
To jak na razie najmocniejsze świadectwo tego, że Bowie jednak wyruszy w trasę promującą wydany właśnie album „The Next Day”. Wcześniej jego producent wykluczył taką możliwość.