Foto; @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Zarówno Young Leosia jak i Bambi zrobiły błyskawiczną karierę. Co ciekawe, Bambi, która zaczynała jako hypemanka Leosi wydaje się wyprzedzać nieco popularnością swoją dotychczasową szefową. To ona jako pierwsza przekroczyła trzy miliony słuchaczy miesięcznie na Spotify. Przypomnijmy, że na rodzimej scenie rapowej nie udało się to nikomu wcześniej, więc jakby nie patrzeć, wynik reprezentantki BE Records był historycznym wydarzeniem.
Do tego doszły złote wyróżnienia za single i 30 tysięcy sprzedanych egzemplarzy debiutanckiego albumu „In Real Life”. Jakby tego było mało, Bambi została drugą po Macie przedstawicielką młodego pokolenia, która podjęła współpracę z siecią McDonalds. W jej ramach powstał jej autorski „zestaw Bambi”, który sprzedawał się jak świeże bułeczki. I choć może namawianie rówieśników do stołowania się w fast foodzie nie jest tym z czego w przyszłości raperka będzie dumna, to w kwestii komercyjnej, na pewno jest o jakiegoś rodzaju sukces.
O popularność swojej podopiecznej została ostatnio zapytana Young Leosia. Jak się okazuje, błyskawiczny sukces przyjaciółki, nie jest powodem do zazdrości szefowej BE Records
Działamy razem, a Internet nakręca rywalizację między nami, a jej w ogóle nie ma. Jesteśmy przyjaciółkami i poszliśmy obecnie w zupełnie inną stronę z muzą. Ona odnajduje się w trapie, a ja poszłam w pop – przyznała Leosia.