fot. P. Tarasewicz
W związku z premierą wspólnego krążka „ABCD” Ero JWP i Głowa PMM odwiedzili naszą redakcję, by spotkać się z Marcinem Flintem. Wkrótce na naszych łamach i na kanale YouTube znajdziecie Flintesencję z udziałem obu raperów, póki co zapraszmy Was do obejrzenia nowego odcinka Przesłuchania. Czy artyści uważają za słuszne postawienie Jakubowi Żulczykowi zarzutów za nazwanie Andrzeja Dudy „d***em”, czy ich zdaniem Mata, Żabson i Bedoes za 20 lat będą dla sceny tak ważni jak dziś są Pezet Sokół i Molesta? Czy liczą na to, że w 2021 uda im się zagrać trasę koncertową? W Przesłuchaniu artyści mogą odpowiadać tylko „tak” lub „nie”, ponadto przysługuje im jeden „pomidor”.
Przed kilkoma dniami pokazaliśmy Wam Najgorsze Pytania, w których Ero i Głowa mówili m.in., co musieliby usłyszeć od dziennikarza podczas wywiadu, by go przerwać, a także odnieśli się do nielegalnych imprez w czasie pandemii.
– Rzygam już tą pandemią. Kiedyś byłem na takich ukrytych rave’ach. Nie wiem już, co o tym myśleć – z jednej strony źle, że ten wirus krąży, ale wszystkiego zakazują, a ludzie muszą żyć. Ile to już czasu trwa. Zakazany owoc przyciąga bardziej. Ludzie, którzy robią te imprezy, przeważnie są młodzi i lepiej znoszą tę chorobę. Starsi powinni się izolować, bo oni naprawdę mogą cierpieć przy okazji infekcji tym wirusem – komentował Ero.
– Ciężko tego nie robić, bo ludzie już wariują. Są głodni tego – dodał Głowa.