fot. kadr z wideo
Klasyczny utwór Tiltu „Jeszcze będzie przepięknie” na zawsze zapisał się w polskiej kulturze, więc od czasu do czasu rozmaite podmioty wspierają się nim, promując swoją działalność. W 2007 piosenka była hymnem Platformy Obywatelskiej w kampanii przed wyborami parlamentarnymi, czego muzyk finalnie żałował, zarzucając kilka lat później ugrupowaniu działalność na szkodę artystów. Teraz tytuł „Jeszcze będzie przepięknie” wraca jako hasło reklamowe Gazety Wyborczej, co nie podoba się autorowi piosenki.
– Gazeta Wyborcza. Jak to się zręcznie i sprytnie podpięła… bo to przecież tylko takie zdanko, każdy sobie może użyć w reklamie. Normalnie. Jakby ktoś chciał wiedzieć – nie, nie pytali – napisał muzyk, publikując screen pop-upu na stronie Wyborczej.
– Gdyby to były słowa zacytowane w treści artykułu, a nawet w tytule, nie byłoby sprawy. Byłbym szczęśliwy, że trafiają pod strzechy. Tutaj jednak wykorzystano je w reklamie i to jest w mojej opinii co najmniej nieetyczne. O przypadkowości nie może być mowy. Użyto tytułu i refrenu mojej piosenki, ze względu na jej popularność w ostatnim czasie, kiedy dodaje nam otuchy, tak bardzo potrzebnej. Użyto ich do zarabiania pieniędzy. Co do kontekstu prawnego się nie wypowiadam, nie czuję się kompetentny i pozostawiam to prawnikom – napisał w komentarzu artysta.
Sprawdź też: Barack Obama publikuje listę najlepszych utworów 2020 roku
Niedługo po publikacji posta z artystą Agora zawiesiła kampanię reklamową, o czym muzyk poinformował, edytując swoją wiadomosć.
– Niedawno zadzwoniono do mnie z GW z informacją o zdjęciu tej reklamy, przyznając się jednocześnie do skuchy. To krok słuszny i przyjmuję go z satysfakcją, życząc na przyszłość więcej przezorności – napisał Lipiński.
Przedstawicielka Agory skomentowała sytuację w rozmowie z serwisem wirtualnemedia.pl.
– Kampania zimowej oferty prenumeraty cyfrowej 'Gazety Wyborczej’ została wstrzymana w celu wyjaśnienia wywołanych przez nią wątpliwości. Przy tworzeniu kreacji reklamowych nie mieliśmy intencji odwoływania się do twórczości innych osób, a jedynie niesienia słów otuchy naszym czytelnikom – skomentowała rzeczniczka prasowa Agory Agata Staniszewska.