Po śmierci Paula Graya Slipknot występował na żywo, ale muzycy unikali odpowiedzi na pytania o ewentualność nagrania nowej płyty. Ostatnim krążkiem Slipknota jest „All Hope Is Gone” z 2008 roku.
Występujący również z grupą Stone Sour Corey nie jest jedynym członkiem Slipknota, który wypowiedział się na temat sytuacji w zespole. Tę skomentował także perkusista Shawn „Clown” Crahan: To prawda, nie pisaliśmy muzyki przez ostatnie pięć lat. Ale pamiętajmy, że dwa lata spędziliśmy w trasie promującej „All Hope Is Gone”. Potem zmarł Paul i sytuacja nagle się zmieniła. Wrócimy, kiedy wrócimy. Kiedy uznamy, że już czas, po prostu to zrobimy. Będziemy pierwszym zespołem w historii, który po pięcioletniej przerwie wróci jak gdyby nigdy nic. Taki mamy plan i wiem, że tak to się potoczy.