fot. mat. pras.
Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że z sieci zniknęły social media Pono i jego wytwórni. Teraz kanały wróciły, ale w całkowicie zmienionej formie. Oprócz Facebooka wszystkie zostały wyczyszczone do zera. Także muzyka nie wróciła na YouTube. Pozostał jedynie live stream o blockchain, który prowadzony był rok temu.
Obecnie pojawiają się na nim za to bardzo specyficzne treści. Najpierw pojawił się film pokazujący próbę połączenia, co finalnie kończy się niepowodzeniem.
Teraz pojawił się kolejny materiał, przez który przebija się komunikat teletekst nadany na stronie: P887 i P888. Starsi słuchacze rapu na pewno wiedzą, o co chodzi w Teletekstach.
Czy Pono zmienia formułę swojego kanału i nie uświadczymy tam więcej muzyki?
Co łączy blockchain z errororem sytemu i teletekstem? I co Pono ma z tym wspólnego? Miejmy nadzieje, że wkrótce się dowiemy.