fot. mat. pras.
W ostatnich dniach Coldplay stało się tematem numer jeden w mediach społecznościowych i serwisach muzycznych. Wszystko za sprawą jednego momentu, który wydarzył się podczas koncertu w Gillette Stadium i błyskawicznie rozprzestrzenił się w internecie.
Viral z koncertu Coldplay – co się wydarzyło?
Podczas koncertu Coldplay 16 lipca 2025 roku, kamery uchwyciły Andy’ego Byrona, CEO firmy Astronomer, oraz Kristin Cabot – szefową działu HR – w dość niezręcznej sytuacji. Zostali pokazani na ekranie w trakcie tzw. „kiss-cam”, co wywołało ich widoczne zakłopotanie. Choć z pozoru był to niewinny moment, internet szybko odkrył, że oboje są w związkach małżeńskich… z innymi osobami.
Nagranie zdobywa miliony wyświetleń na TikToku
Filmik trafił na TikToka dzięki jednej z fanek obecnych na koncercie i osiągnął ponad 120 milionów wyświetleń w zaledwie 12 godzin. Internauci błyskawicznie zidentyfikowali parę, a temat błyskawicznie trafił na nagłówki największych serwisów informacyjnych. W wyniku skandalu Andy Byron zrezygnował ze stanowiska, a Kristin Cabot została zawieszona w obowiązkach.
Skandal = sukces? Wzrost streamów Coldplay
Niespodziewanie dla samego zespołu, cała sytuacja wpłynęła bardzo pozytywnie na ich popularność. Utwory Coldplay zaczęły dominować na listach przebojów Spotify, a klasyczne kawałki jak „Paradise”, „The Scientist”, czy „Viva la Vida” wróciły do czołówki zestawień. Co ciekawe, mniej znany utwór „Sparks” z 2000 roku trafił na 42. miejsce najczęściej odtwarzanych utworów w USA – głównie dzięki emocjonalnym fan-editom łączącym piosenkę z nagraniem z koncertu.
Odpowiedź zespołu i dalsze konsekwencje
Chris Martin odniósł się do sytuacji podczas kolejnego koncertu 19 lipca w Wisconsin. W żartobliwy sposób ostrzegł publiczność, że każdy może zostać uchwycony na kamerze, więc lepiej być przygotowanym. Coldplay od dłuższego czasu integruje publiczność w swoich występach – co okazało się ryzykownym, ale skutecznym elementem strategii koncertowej.
Prywatność kontra widowisko
Cała sytuacja wywołała ogólną dyskusję na temat prywatności podczas wydarzeń publicznych. W erze smartfonów i social mediów każdy moment może stać się viralem – z pozytywnymi lub negatywnymi skutkami. Dla Coldplay był to niespodziewany PR-boost, ale dla bohaterów nagrania – osobista i zawodowa katastrofa.