fot. mat. pras.
W odpowiedzi na wydarzenia z gdańskiego finału WOŚP i ich tragiczne konsekwencje Doda postanowiła zorganizować koncert pod hasłem „Artyści przeciw nienawiści”. Na apel artystki odpowiedziała ponad setka artystów, deklarujących chęć udziału w koncercie.
Wśród muzyków gotowych wystąpić na koncercie organizowanym przez Dodę znaleźli się m.in. Katarzyna Nosowska, Peja, VNM, Cleo, Dawid Kwiatkowski, Honorata Skarbek i wielu innych. Nie wszyscy jednak aprobują pomysł Dody.
Nie wszyscy popierają pomysł Dody
– Wyciągam rękę do Edyty Górniak, do Justyny Steczkowskiej, do wszystkich dziewczyn, które za mną nie przepadają w branży. Dziewczyny, pokażmy, że jesteśmy dorosłe, że są ważniejsze idee, że jesteśmy ponad to – mówiła przed tygodniem Doda. Wywołana do tablicy Edyta Górniak określiła jej inicjatywę mianem zagrywki PR-owej i odmówiła udziału. – Używanie chwili tak tragicznej dla nagłówków i kreowania siebie na bohatera, zanim jeszcze nawet pochowano Pana Prezydenta Adamowicza, jest wbrew mojej filozofii życiowej i w moim odczuciu na cienkiej granicy przyzwoitości ludzkiej – napisała na Instagramie wokalistka.
Agnieszka Chylińska również poinformowała fanów, że nie przyłączy się do akcji, wyjaśniając w mediach społecznościowych: – Zmienianie świata zaczyna się od siebie. Bez przemocy. Być dobrym i uczciwym dla siebie i dla innych. Każdego dnia.
Obie artystki spotkały się z krytycznym odbiorem swoich decyzji. Niestety, obie spotkały się również z agresywnymi komentarzami, co jest o tyle bezsensowne, że przecież inicjatywa Dody ma za zadanie zwalczanie nienawiści. W obronę wzięła je oczywiście Doda, do której dołącza teraz Katarzyna Nosowska. – Agnieszka Chylińska, Edyta Górniak i wielu innych – prawo do podejmowania decyzji jest niezbywalne – pisze wokalistka Heya.
Wciąż nie znamy szczegółów koncertu „Artyści przeciw nienawiści”. Skala odzewu wymaga dogrania wielu kwestii organizacyjnych, więc musimy jeszcze chwilę poczekać.