Choroba Bono opóźniła premierę płyty U2

The Egde mówi o spotkaniu "osobistej i politycznej apokalipsy"


2017.10.29

opublikował:

Choroba Bono opóźniła premierę płyty U2

foto: John Wright

1 grudnia do sklepów trafi nowy album U2 „Songs of Experience”. Wydawnictwo będące następcą „Songs of Innocence” miało ukazać się już w zeszłym roku, ale jego premiera została wstrzymana po – jak twierdzili wówczas muzycy – wyborczym triumfie Donalda Trumpa w USA. Okazuje się, że triumf Trumpa był tylko jednym z powodów, dla których do tej pory nie otrzymaliśmy nowego krążka U2. W niedawnym wywiadzie dla magazynu „Q” The Edge wyjaśnia, że krążek nie ukazał się w 2016 w związku z chorobą Bono.

Spotkały się osobista i polityczna apokalipsa – mówi gitarzysta U2 dodając, że jego kolega z zespołu otarł się o śmierć z powodu poważnych problemów zdrowotnych. Jakich? Tego The Edge nie chce zdradzić. Artysta przyznaje jedynie: – (Bono) Miał poważną sytuację, która odcisnęła na nim piętno i sprawiła, że zaczął patrzeć na pewne rzeczy inaczej. Zdaniem gitarzysty problemy zdrowotne Bono wzmocniły go i pozwoliły stać się lepszym autorem piosenek.

Bono odniósł się do słów kolegi broniąc wcześniejszych deklaracji o wstrzymaniu premiery z powodu wyborczego zwycięstwa Donalda Trumpa. – The Edge nie kłamał mówiąc, że musimy się zatrzymać i zwrócić uwagę na sytuację na świecie. Nie mówił tylko o tym, co dzieje się u mnie. Nie za bardzo chcę o tym mówić, by nie robić dramatu rodem z reality show. Wielu ludzi przechodzi takie chwile, jakie ja przeszedłem. Sam zresztą miałem ich trochę wcześniej, ale nigdy na taką skalę.

Na miesiące przed premierą „Songs of Experience” fani mieli już okazję usłyszeć dwie piosenki – „Blackout” oraz mającą status oficjalnego singla „You’re The Best Thing About Me”.

Polecane

Share This