fot. mat. pras.
W mijającym tygodniu Chivas poinformował fanów, że rozstał się z GUGU i rozpoczyna kolejny etap kariery w nowych barwach. O północy w serwisach streamingowych pojawił się jego premierowy utwór zatytułowany „Prawie straciłem głos”. Chivas figuruje w nim jako wydawca, ale wiemy już, że artysta będzie współpracował z Def Jam Recordings Poland w kwestiach dystrybucyjnych i promocyjnych.
„Dostałem w łeb od taty, gdy broniłem przed nim mamy” – śpiewa w piosence rozpoczynającej nowy etap kariery Chivas, by na końcu stwierdzić: „Zostałem ojcem roku, bo się wychowałem sam, w końcu wypłaciłem alimenty”.
SPRAWDŹ TAKŻE: Kuqe 2115: „To będzie najlepszy debiut w całej polskiej muzyce”
Rozstanie z GUGU nie jest naturalnie efektem konfliktu Chivasa ze Szpakiem. Przeciwnie, były wydawca wspiera Chivasa i zachęca do subskrybowania jego nowego kanału na YouTubie.
– Nie wrzuciłem jeszcze statementu na Instagram, ale wrzucę i jeszcze coś wam opowiem. Głupio się czuję opowiadając o tym, bo nie chcę robić z tego jakiejś sztucznej podniosłości. To jest po prostu naturalna rzecz. Człowiek dojrzewa, zmienia zainteresowania, zmienia swój gust. To naturalna kolej rzeczy, że w pewnym momencie chcesz robić coś swojego – wyjaśnił wczoraj Chivas.