fot. YouTube
Romantyczna kolacja w McDonald’s? Cardi B i Offset próbują przekonać do tego Amerykanów w nowej reklamie sieci. Podejrzewamy, że firma wydała majątek na współpracę z artystami. Niestety, według niektórych jej franczyzobiorców są to pieniądze wyrzucone w błoto. Właściciele części restauracji uważają, że para ma – delikatnie mówiąc – mało przyjazny rodzinie wizerunek, co może odstraszać klientów, zamiast przyciągać do „Maka” nowych. Ci, którzy narzekają, powołują się nawet na „Kodeks Złotych Łuków”, w którym widnieje zapis, że „współpraca z influencerami i gwiazdami popkultury, których wizerunek może godzić w dobre imię marki, nie jest dozwolona”. W kodeksie znajduje się także zapis o „zakazie współpracy z gwiazdami, które powszechnie używają wulgarnego języka”.
Szef marketingu sieci Tariq Hassan odpiera zarzuty, tłumacząc: – Skupiamy się na lokowaniu McDonald’s w sercu popkultury. I jednym z tego elementów jest współpraca ikonami, takimi jak Cardi B i Offset.
Czy franczyzobiorców, którzy są właścicielami 95% restauracji sieci to przekona – zobaczymy.