foto: mat. pras.
W miniony weekend prezes Top Dawg Entertainment – Terrence „Punch” Henderson, napisał na Twitterze: „Cardi B to 2Pac”. Stwierdzenie to wywołało poruszenie i falę dyskusji.
Na stronie djbooth.net pojawił się rozwinięty komentarz „Puncha”, w którym tłumaczył swoją wypowiedź: – Pac nie był tak dobrze wyszkolony technicznie, jak niektórzy z jego kultowych kolegów po fachu. Nie był tak dobry jak JAY-Z, Nas lub B.I.G., a jednak wciąż jest postrzegany przez wielu jako najlepszy raper wszech czasów. Dlaczego tak jest? Oto odpowiedź: połączenie pasji, treści i SZCZEROŚCI. Nie będę udawał, że wiem o Cardi tak dużo, jak o 2Pacu, ale z tego co wiem, posiadają kilka tych samych cech. Jej wywiady są tak surowe, jak jej muzyka. Jest politycznie niepoprawna, ale jej charyzma oznacza, że nie możesz przestać patrzeć i słuchać, niezależnie od tego, czy się z nią zgadzasz, czy nie – zauważył prezes TDE.
– Oczywiście, stwierdzenie, że „Cardi B to 2Pac” jest metaforą. Cardi wydała jak do tej pory tylko jeden album. To nie może się równać z tym, co osiągnął Pac… Nie twierdzę, że jest jego spadkobierczynią, albo jest drugim Tupakiem Shakurem. Twierdzę, że Cardi B ucieleśnia wiele najlepszych cech Paca, a jego DNA jest w jej krwi – zakończył Punch.
W miniony piątek do sprzedaży trafił legalny debiut Cardi B pt.: „Invasion of Privacy”. Album pokrył się złotem już w dniu premiery.
