We wrześniu 2014 roku dowiedzieliśmy się, że Deyx i Foux zostali usunięci z szeregów SB Maffiji. Artyści najpierw przerzucali się publikowanymi na fanpage’ach inwektywami, z czasem pojawiły się dissy na Solara, Białasa i nieobecnego już wśród członków SB Maffiji Tomba, a także odpowiedź trójki zainteresowanych. Choć konflikt z czasem przygasł, trudno mówić, by relacje na linii SB – Deys uległy poprawie.

Końcówka minionego roku przyniosła ciekawe spotkanie artystów na OLiS, czyli w zestawieniu najchętniej kupowanych płyt w Polsce. „#nowanormalnosc” Solara i Białasa debiutowała na liście w tym samym tygodniu co „Roku pora piąta” Deysa. W zestawieniu  obejmującym okres od 25. listopada do 1. grudnia pierwsza z płyt zajęła siódme miejsce, druga dziewiąte. Kuba Stemplowski goszcząc Deysa przed kamerą nawiązał do tego pojedynku pytając Deysa o jego reakcję. – Wbijam na ten OLiS, widzę, że panowie troszeczkę wyżej i zrobiło mi się ciepło na sercu, że jesteśmy obok. Tak śmiesznie się poczułem – całe życie razem – śmieje się Deys. – Nie czułem żadnego zawodu. Jakbym był typowym reprezentantem całej tej społeczności, to może bym się i wkurwił, ale zupełnie nie – dodaje.

Deys przyznaje, że mimo konfliktu docenia wysiłek włożony przez SB Maffiję w umacnianie pozycji na rynku. – Zdaję sobie sprawę z tego, co oni zrobili w tym roku. Nie jestem hipokrytą, widzę, co się dzieje. A dzieje się dobrze u nich – zauważa raper.

Tydzień po udanych debiutach obie płyty plasowały się już w piątej dziesiątce (Solar/Białas na 41, Deys na 46). W kolejnym tygodniu oba krążki wypadły z TOP50.