fot. Wikipedia
Choć nie brak słuchaczy, którzy tęsknią za The Pussycat Dolls, nie wydaje się, by byłe członkinie grupy podzielały ich opinię. Kaya Jones opowiedziała w wywiadzie, że czas spędzony w zespole to dla niej koszmar. Wokalistka nazwała grupę „kręgiem prostytutek”, wyznając, że managerowie kazali członkiniom The Pussycat Dolls „sypiać z kim popadnie”.
Kaya zdradziła, że w jej – i każdej z członkiń grupy – kontrakcie znajdował się zapis o zakazie zajścia w ciążę. Kiedy więc wokalistka w nią zaszła, zmuszono ją do do aborcji.
Choć wokalistka usunęła ciążę „między próbami”, niedługo później zrezygnowała z opiewającego na 13 mln dolarów kontraktu i opuściła szeregi grupy. Od 2004 wokalistka próbowała swoich sił solo, ale nie osiągnęła sukcesu.