fot. mat. pras.
5 lutego na antenie stacji FX i na platformie HULU zadebiutował dokument „Framing Britney Spears”, którego autorzy – dziennikarze New York Timesa – zgłębili wątek relacji Britney z jej ojcem. Wokalistka w 2008 roku została ubezwłasnowolniona i od tej pory pozostaje pod kuratelą Jamiego Spearsa. Wokalistka zdążyła zarobić w tym czasie ponad 100 milionów dolarów, m.in. wydając cztery płyty, koncertując na całym świecie i zasiadając w jurorskim fotelu X-Factora. Problem w tym, że Britney nie może samodzielnie zarządzać swoim majątkiem ani tak naprawdę swoim życiem. Fani od dawna zgłaszają ten problem, publikując posty oznaczone hashtagiem #FreeBritney. Film w reżyserii Samanthy Stark daje im mnóstwo nowych argumentów.
„Framing Britney Spears” przybliża sylwetkę Jamiego Spearsa jako despotycznego ojca, dla którego liczą się jedynie pieniądze zarabiane przez córkę. Ojciec, a jednocześnie kurator Britney, ma być całkowicie skupiony na sprawowaniu pełnej kontroli nad życiem córki. Twórcy rozmawiali m.in. z Kim Kaiman z Jive Records, labelu, w barwach którego Britney wydała siedem płyt.
Sprawdź także: Cleo w klipie z gwiazdami TikToka
– Pamiętam ten moment, kiedy Britney weszła. Byłam pod wrażeniem. Była poważna, skupiona. Lynne (mama Britney – przyp. red.) przez cały czas ją wspierała. Nigdy nie rozmawiałam dłużej z jej ojcem. Jedyną rzecz, którą mi powiedział, to to, że jego córka będzie kiedyś tak bogata, że kupi mu łódź. Matka była z niej dumna. Ojciec zresztą też, ale dla niego liczyły się jedynie pieniądze – wyznała Kaiman.
Po publikacji „Framing Britney Spears” Sam Asghari, obecny partner wokalistki, opublikował oświadczenie, w którym zapewnia, że zawsze stoi po jej stronie.
– Zawsze chciałem tylko tego, co najlepsze dla mojej lepszej połowy i nadal będę wspierać ją w realizacji jej marzeń i tworzeniu przyszłości, której pragnie i na którą zasługuje.
Jestem wdzięczny za całą miłość i wsparcie, jakie otrzymuje od swoich fanów na całym świecie i nie mogę się doczekać wspólnej, normalnej, niesamowitej przyszłości – pisze Ashgari
Sam liczy na to, że Britney uda się wreszcie uwolnić spod opieki ojca. Wokalistka bezskutecznie walczy o to od 2019 roku.