Budda przerwał ciszę po opuszczeniu aresztu

Wypowiedź twórcy pojawiła się w nieoczekiwanym miejscu.


2024.12.25

opublikował:

Budda przerwał ciszę po opuszczeniu aresztu

fot. kadr z wideo

Tuż przed świętami Budda i Grażynka opuścili areszt, w którym mieli pozostać do 11 stycznia. Influencer i jego partnerka za możliwość spędzenia świąt w domu zapłacili łącznie 3 mln zł. Fani Kamila L. nadal czekają na jakieś oświadczenie lub dłuższą wypowiedź na temat jego obecnej sytuacji. Póki co twórca pozostawił po sobie ślad na YouTubie, w sekcji komentarzy pod singlem „Pardon”, który nagrał z Louisem Villainem.

„Pardon, byku nie ma to tamto, patrz mi na oczy nie saldo” – słyszymy w refrenie kawałka Louisa. właśnie do tego wersu odniósł się Budda, pisząc: – Mieli patrzeć na oczy a nie saldo 😑 ehh.

Przypomnijmy – Budda zapowiedział, że porzuca karierę youtubera, by poważnie zająć się rapem. Gościnka w „Pardon” miała być zapowiedzią tego, co twórca przygotował dla fanów. W obliczu problemów prawnych Kamila na więcej trzeba będzie chyba poczekać nieco dłużej.

Polecane