fot. mat. pras.
Spears, która już w najbliższy piątek wyda swój nowy, długo oczekiwany album „Glory”, zdradziła w wywiadzie dla BBC, że do niebezpiecznej sytuacji doszło kilka tygodni temu.
„Zostałam wciągnięta pod falę na około pięć minut. Prawie utonęłam. Myślałam wtedy: Gdzie jest moja ochrona? Pozwolą, żebym tu umarła?”, przyznała Britney.
Artystka dodała, że po niebezpiecznym incydencie wzięła swoich ochroniarzy na poważną rozmowę.