fot. Zuzanna Sosnowska / Charm Music
Branża muzyczna jest jedną z najmocniej dotkniętych pandemią koronawirusa. Wkrótce minie rok, odkąd zawieszono światowe trasy koncertowe, pozbawiając muzyków głównego źródła dochodu. Po kryzysie pandemicznym brytyjscy artyści będą mieć kolejny kłopot – okazuje się, że porozumienie dające pracownikom niektórych branż pracę bez wizy, nie obejmie muzyków.
Brytyjczykom będzie trudniej koncertować na terenie Unii Europejskiej i niestety zadziała to także w drugą stronę – muzycy z krajów UE będą musieli starać się o wizy, by móc koncertować na Wyspach.
– Istnieje realne ryzyko, że brytyjscy muzycy nie będą w stanie znieść kosztów oraz opóźnień związanych z dodatkową biurokracją, przez co część tras może się nie odbyć – komentuje cytowany przez Gazetę Wyborczą Jamie Njoku-Goodwin, szef organizacji UK Music. – A jeśli narazimy zagranicznych muzyków na dodatkowe koszty czy utrudnienia, publiczność na Wyspach może stracić możliwość zobaczenia na żywo swoich ulubionych twórców – dodaje.