W piśmie czytamy:
– Po latach zadumy [Brandy] jest gotowa, by zatrząść rynkiem muzycznym po raz kolejny. Ma jej w tym pomóc nowy album, o którym póki co mówi bardzo mało, choć nam zdradziła, że w nagrania silnie zaangażowany jest Timbaland, a sam materiał będzie mocno hip-hopowy. Przekonuje, że płyta będzie wielkim hitem i kolejnym krokiem w jej artystycznej ewolucji. „Wcześniej nie byłam wystarczająco doświadczona, by trafić do serc ludzi. Teraz już jestem”, przekonuje.
Od siebie zaś dodamy, że jeśli ktoś nie wierzy w ogromny potencjał ukryty we współpracy Brandy z Timbo, zachęcamy do sprawdzenia wydanego w 2004 roku albumu wokalistki „Afrodisiac”.