foto: P. Tarasewicz
Przypomnijmy, że kilka dni temu Popek i Pomidor w naszym wywiadzie zaapelowali do pozostałych członków firmy o zjednoczenie i nagranie albumu sygnowanego przez Firmę. Na apel szybko odpowiedział Bosski, który przyznał, że jest gotowy do wspólnych nagrań. Nieco później podobną chęć wyraził Tadek, wskazując jednak, że taka opcja raczej nie interesuje Kalego. Sam Kali do tej pory nie zabrał głosu w sprawie.
W wywiadzie udzielonym Bartoszowi Boruciakowi i serwisowi tysol.pl Bosski przyznał, ze powrót Firmy będzie trudny i jeśli się uda to raczej tylko z powodów zarobkowych. Poniżej prezentujemy Wam fragment rozmowy:
– Jest szansa, żeby Firma wróciła na scenę?
– Poczyniłem kroki, żeby wróciła. Jednak z różnych przyczyn są obecnie blokady. Każdy z nas poszedł w swoją stronę.
– Kontaktujecie się ze sobą?
– Nie ma relacji między członkami Firmy. Jednak to nie jest takie proste.
– To z którymi członkami Firmy masz kontakt?
– Mam kontakt z Popkiem i z Pomidorem. Firma mogłaby wrócić i komercyjnie dałaby radę. Z drugiej strony to chyba po to wyłącznie zostałaby wznowiona jej działalność. Każdy z nas jest w zupełnie innym miejscu. Kiedyś siłą Firmy była jedność. Połącz teraz patriotycznego Tadka, z Ganja Mafią Kaliego, z Popkiem i dorzuć do tego Pomidora. Nie wiem, czy zgadzałoby się to merytorycznie. Jednak nigdy nie mów nigdy.
Cały wywiad z Bosskim można przeczytać TUTAJ.