Borixon: „Powiedziałem sobie, że nie robię już rapu pod publikę”

Maciej Dobkowicz rozmawia z Borixonem.


2015.04.27

opublikował:

Borixon: „Powiedziałem sobie, że nie robię już rapu pod publikę”

To nie były kawałki w stylu „jedziemy do studia, siadamy i wymyślamy kawałek” – mówi o pracy nad ubiegłorocznym albumem „New Bad Life” Borixon. Jak nie miałem pomysłów, nie przeżyłem jakiejś historii, to po prostu nie robiłem kawałków. Coś się stało, opisywałem to po prostu. Na takim patencie powstała ta płyta – dodaje artysta i przyznaje, że takie podejście sprawiło, że prace nad krążkiem się przeciągały. Produkcja trwała dwa i pół roku – informuje.

„New Bad Life” odbiega stylistycznie od wcześniejszych wydawnictw kieleckiego rapera. Moja muzyka odmieniła się od płyty „Rap Not Dead” (poprzedni album artysty wydany w 2012 roku – przyp. red.). Na „New Bad Life” poszedłem jeszcze głębiej w elektroniczną wygrzewkę. Po prostu taki jestem, to mi się podoba. Nie lubię robić czegoś na siłę. Powiedziałem sobie, że nie robię już rapu pod publikę. Robię to co mi się podoba – tłumaczy Borixon.

Artysta jest gościem nowego odcinka cyklu 6:45 Ekstra. Borixon mówi nie tylko o solowej twórczości, ale także o Gangu Albanii, którego debiutancka płyta „Królowie życia” miała w piątek swoją premierę.

Polecane