W „Młodym bogu” Bonson rymuje: „Miałem być smutny do końca życia, miałem o związkach pisać/ Nieudanych związkach, żeby twoja siora mogła post napisać/ Później ją wziąć na przysiad/ Wciskając bajer, że wciąż mam przypał/ Coś na przykład, że kocham i tęsknie i coś tam z kimś tam”. Dobrze jednak się stało, że ten styl ewoluował. Dziś Bonson ma o wiele więcej do zaoferowania, niż jeszcze kilka lat temu. Choć nadal przeklina jak nikt inny na scenie, a swoim zirytowaniem mógłby obdzielić całe Stoprocent, teraz jest raperem wszechstronniejszym i zwyczajnie ciekawszym – pisał w recenzji krążka Bonsona „Znany i lubiany” Karol Stefańczyk. Klip do utworu „Młody bóg” promuje wydany wiosną krążek Bonsona. Teledysk zobaczycie poniżej, jeśli chcecie zapoznać się z treścią recenzji, zapraszamy Was TUTAJ .
{facebook}