Temat Burów powrócił w ubiegłym roku, gdy lider młodzieżówki Afrykańskiego Kongresu Narodowego, Julius Malema, publicznie zaśpiewał anty-apartheidowy utwór „Shoot The Boer” („Zastrzel Bura”).
Ostatnio w obronie pieśni stanął Bono.
– Byłem dzieckiem, śpiewałem różne piosenki, także moi wujkowie śpiewali rebelianckie utwory o początkach Irlandzkiej Armii Republikańskiej – powiedział lider U2 na łamach afrykańskiego „Sunday Times” (grupa grała niedawno koncert w Johannesburgu). – Śpiewaliśmy to i dziś można śmiało powiedzieć, że jest to ludowa muzyka.
Artysta zauważył jednak, że przy tego typu pieśniach istotny jest odpowiedni kontekst: – Chodzi o to, gdzie i kiedy śpiewasz te piosenki. To podstawowa zasada w przypadku takiej muzyki.