„Bóg nie gra w kości” nie dotrze na czas. Małpa o trudnej decyzji o przesunięciu premiery

Raper podaje szczere powody swojego ruchu.


2022.03.08

opublikował:

„Bóg nie gra w kości” nie dotrze na czas. Małpa o trudnej decyzji o przesunięciu premiery

fot. P. Tarasewicz

1 kwietnia na rynku miała się pojawić nowa płyta Małpy. Fani czekali na krążek „Bóg nie gra w kości” ponad trzy lata. Niestety, wygląda na to, że będą musieli uzbroić się w jeszcze chwilę cierpliwości. Małpa – podobnie jak kilkoro innych raperek i raperów – zdecydował na zmianę daty premiery ze względu na sytuację na wschodzie. Raper ma świadomość, że emocjonalne zaangażowanie w wojnę odbije się na sprzedaży, dlatego chce się chwilę wstrzymać.

Od początku swojej działalność muzycznej starałem się być uczciwy wobec swoich słuchaczy, a także postępować w zgodzie ze sobą. Płyta „BNGWK”, którą zapowiedziałem na 1 kwietnia jest gotowa, a klipy nakręcone. Do tej pory pokazałem wam tylko jeden z nich i z przykrością przyznaję, że nie czułbym się dobrze pokazując obecnie resztę i zachęcając do kupna preorderu.

Od wybuchu wojny na Ukrainie zastanawiałem się, co zrobić i jak podejść do promocji swojej, tak rzadko wydawanej, muzyki. Obserwując, jak moi przyjaciele, znajomi oraz współpracownicy, a także ja sam zaabsorbowani jesteśmy tym, co dzieje się za wschodnią granicą i jak wiele z tych osób jest aktywnie zaangażowanych w pomoc ofiarom, uznałem za właściwe, by zmienić datę premiery albumu

Chcąc być z wami całkowicie szczerym, nie mogę pominąć drugiego, równie ważnego powodu tej decyzji. Chodzi o zasięgi. W okresie, gdy wasza uwaga skupiona jest na toczącym się konflikcie militarnym, ciężko mi oczekiwać, że kupicie moją płytę, a ta sprzedaż – nie będę ukrywał – jest dla mnie ważna. Nawet jeśli ta decyzja nie spotka się z waszym zadowoleniem, to mam nadzieję, że postaracie się ją zrozumieć. Nowy termin premiery „Bóg nie gra w kości” to 29 kwietnia – komentuje.

Polecane