Znamy już coraz więcej szczegółów nowej płyty Boba Dylana, której premierę zapowiedziano na 11 września. Pod tym adresem można już zobaczyć teledysk do pierwszej odsłony płyty „Tempest” – utworu „Duquesne Whistle”. Obraz reżyserował Nash Edgerton odpowiadzialny również za video do „Beyond Here Lies Nothing” z poprzedniej studyjnej płyty Dylana. Otwierający płytę „Duquesne Whistle” miał swoją światową premierę dwa dni temu i już zdążył zachwycić fanów i krytyków. Los Angeles Times określił kawałek jako „folkowe brzmienie staromodnej bluesowej gitary niczym pociąg rozpędzające się w zaaranżowany na cały zespół big-bitowy numer”.
Album dopiero trafia w ręce recenzentów, ale ci którzy mieli okazję już go usłyszeć jednoznacznie wskazują „Tempest” jako jedno z najbardziej udanych dzieł Dylana. Dziennikarz The Telegraph Neil McCormick: „Z radością donoszę, że najpopularniejszy trubadur Ameryki trzyma się świetnie i nagrał album, od którego nie sposób się uwolnić. Jeżeli powoli nadchodzi zmierzch jego kariery, to zbliża się do niego z godną pozazdroszczenia kreatywnością!”. Krytyk muzyczny Robert Hilburn: „Dylan niewiarygodnie wysoko podniósł już poprzeczkę poprzednimi albumami, począwszy od „Time Out Of Mind”. „Tempest” godnie podtrzymuje tą tradycję – to oszałamiające dzieło”. Dziennikarz magazynu Mojo Michael Simmons pisze krótko: „Tempest zadziwia”.
Płyta „Tempest” jest już 35. krążkiem studyjnym Boba Dylana i ukazuje się dokładnie 50 lat od daty wydania przez niego debiutanckiej płyty.