„Kiedy usłyszałem utwór Black Eyed Peas, byłem zaszokowany. To miłe, że tak fajny zespół jak BEP użył fragmentu mojego kawałka. Tyle, że nie zostało to załatwione we właściwy sposób” – twierdzi sam zainteresowany, czyli Danzel. Czy czeka nas wielka, międzykontynentalna awantura, czy może artystom uda się dogadać? Sprawdźcie, czy Will.i.am i spółka rzeczywiście zbyt mocno zainspirowali się dokonaniami Danzela!
Fragmenty obu utworów dostępne są TUTAJ.