Justin Bieber ma za sobą naprawdę ciężkie chwile. Musiał uporać się z demonami przeszłości oraz kłopotami ze zdrowiem, ale wszystko zmierza ku dobremu. W ostatnim wywiadzie dla Beats 1 opowiedział o swoich destrukcyjnych zachowaniach oraz o Billie Eilish. Kiedy w rozmowie z Zanem Lowe zaczął mówić o młodej artystce, coś w nim pękło i Justin się popłakał.
Chciałem być dobrym przykładem. Zdecydowanie chcę ją uchronić. To było dla mnie ciężkie, być tak młodym w świecie show-biznesu. Nie wiedzieć, gdzie się udać. Każdy mówił, że mnie kocha, tylko po to by za chwilę odwrócić się plecami. Chcę, żeby wiedziała, że może na mnie zawsze liczyć i żeby robiła swoje. Jeśli tylko będzie mnie potrzebowała, będę dla niej – powiedział przez łzy.
Na odpowiedź Billie nie musieliśmy długo czekać. Artystka zamieściła fragment wywiadu na swoim Instagramie oraz kilka zdjęć. Na jednym z nich widzimy młodą Billie w koszulce z napisem „Justin Bieber”, a na kolejnych, zdjęcia jej pokoju z plakatami Justina.
Kocham Cię – skomentował pod postem Bieber.