Zaczęło się od obiadu we wrześniu 2010 roku. Stephen Lee Pieck, figurujący dziś w urzędowych dokumentach jako bezdomny, wybrał się do jednej z nowojorskich restauracji wraz z Christiną Aguilerą i jej ówczesnym mężem, Jordanem Bratmanem. Podczas spotkania Aguilera wykonała połączenie do Eminema i po krótkiej pogawędce podała telefon Pieckowi.
Podczas rozmowy bezdomny przekazał raperowi pomysł nakręcenia filmiku. Jak się później okazało, wymyślone przez niego motywy i ujęcia zostały wykorzystane w reklamie Chryslera pt. „Born Of Fire”, w której występuje… Eminem.
Pieck uważa, że artysta z Detroit najzwyczajniej w świecie ukradł u pomysł.
„Zaprojektowałem każdy aspekt reklamy i ta reklama została mi skradziona. Co więcej, nie otrzymałem żadnej finansowej zapłaty za pracę, którą wykonałem”, czytamy we wniosku sądowym.
A oto i ubiegłoroczna reklama:
