Beyoncé podczas trasy koncertowej Cowboy Carter Tour wprowadziła widowiskową zmianę w swojej scenografii. Po niespodziewanej awarii czerwonego samochodu scenicznego w Houston, artystka zaskoczyła fanów nowym efektem specjalnym — lewitującym, złotym koniem.
Awaria na koncercie w Houston
28 czerwca 2025 roku, podczas koncertu Beyoncé w Houston, doszło do nieprzewidzianej sytuacji technicznej. W trakcie występu do utworu „16 Carriages”, czerwony samochód sceniczny zaczął się przechylać pod ostrym kątem, co zmusiło artystkę do przerwania show. Beyoncé zachowała pełen profesjonalizm, spokojnie oznajmiając „Stop” i została bezpiecznie opuszczona na scenę. W trosce o bezpieczeństwo, element został wycofany z dalszej części trasy.
Lewitujący koń — nowa atrakcja sceniczna
Podczas koncertu w Atlancie 10 lipca 2025 roku Beyoncé zaprezentowała nowy element scenografii — złotego, lewitującego konia, który zawisł nad sceną w momencie, gdy artystka wykonywała emocjonalny utwór „16 Carriages”. Koń stanowi nie tylko technologiczną atrakcję, ale także symboliczne nawiązanie do westernowej estetyki albumu Cowboy Carter. Dodatkowo zawiera szczegóły związane z kulturą Houston, takie jak błyszczące „swangas” (ozdobne felgi), podkreślając osobiste korzenie artystki.
Foto: Instagram Beyonce
Reakcje fanów i znaczenie zmiany
Nowy sceniczny efekt spotkał się z entuzjastycznym odbiorem fanów. W mediach społecznościowych pojawiły się liczne komentarze zachwalające nowoczesność, bezpieczeństwo i kreatywność Beyoncé. Lewitujący koń nie tylko uzupełnia narrację sceniczną, ale również podnosi jakość całego show, będąc doskonałą alternatywą dla usuniętego samochodu.