Bedoes o incydencie z udziałem Sobla: „Jeśli ktoś jest śmieciem, to c**j mu w d**ę, ale nie po jednym razie, dobra?”

Nie milkną echa wybryku Sobla.


2021.07.10

opublikował:

Bedoes o incydencie z udziałem Sobla: „Jeśli ktoś jest śmieciem, to c**j mu w d**ę, ale nie po jednym razie, dobra?”

Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL

Nie milkną echa ubiegłotygodniowego incydentu z udziałem Sobla. Artysta wyzwał słuchacza, który wtargnął na scenę, nazywając go „pe***em”. Sobel przeprosił za swoje zachowanie, podkreślając, że nie jest homofobem, wyjaśnił także, że mógł zachować się nerwowo, ponieważ to jego pierwsza trasa i towarzyszą mu nieznane wcześniej emocje.

Kilku artystów głośno zabrało głos w sprawie wydarzeń sprzed kilku dni. Do sytuacji ustosunkowali się m.in. Żabson i B.R.O. Teraz do tego grona dołączył także Bedoes, który podczas koncertu na festiwalu Rap Stacja skomentował postawę Sobla.

Ja też robiłem głupie rzeczy na scenie. Jeśli ktoś zamieni to w jakieś doświadczenie, nabierze pokory i dzięki temu się poprawi to dobrze, że to się wydarzyło. Nie skreślajmy wszystkich po jednym błędzie, dobra? Dajmy ludziom żyć. I to nie jest żaden mój przyjaciel – on mnie chyba nawet nie obserwuje, czym mnie wk***ił – mówił, śmiejąc się Bedoes. – Ale serio, dajmy ludziom żyć, bądźmy dla siebie wyrozumiali. Jeśli ktoś jest śmieciem, to c**j mu w d**ę, ale nie po jednym razie, dobra? – dodał.

Polecane