Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Dowodzony przez Katarzynę Nosowską Hey jest na długich wakacjach. Artystka wykorzystuje ten czas na solową działalność. Wiosną wydała książkę „A ja żem jej powiedziała…”, natomiast na październik zapowiada album „BASTA”, nad którym pracowała wspólnie z Michałem „Foxem” Królem.
Wydawnictwo ukaże się 12 października, dotychczas poznaliśmy dwa promujące je single – „Ja pas” i „Nagasaki”. Artystka przyznała dziś, że nadchodząca płyta może być jej ostatnią.
– Dobry ranek! Te dni, przypominają ostatnie chwile przed przyjściem dzieciaka na świat. Już za momencik zamanifestuje swoją obecność przeciągłym wrzaskiem:) Dzieciak to płyta. Niby wiem, co zawiera, ale przebieram nerwowo palcami w butach, bo przecież Wy nie wiecie. Może się spodziewacie chłopca i rozczaruje Was dziewczynka albo odwrotnie 🙂 Myślę, że to najważniejsza płyta. Przyszło mi do głowy, że może ostatnia:) Oto ja, w momencie przejścia, bez skrywania się za przenośnią, bez ucieczki w melodię. Jestem babą, która przysiadła na kamieniu i zapłakała nad straconym czasem, która chce doświadczyć pojemności własnych płuc – biorąc pierwszy w życiu, głęboki oddech 🙂 Lepiej późno, niż wcale 🙂 – napisała na Instagramie Katarzyna Nosowska.
