Audioriver 2013 przechodzi do historii. Płock zalała fala – nie tylko najlepszej na świecie muzyki w swoim gatunku, ale także jej fanów. Nigdy wcześniej nie udało się wyprzedać wszystkich biletów, co stało się faktem pierwszego dnia festiwalu. Ponad 20 000 osób wypełniło płocką plażę i skarpę po brzegi. Doskonałą zabawę zapewniło im 6 scen festiwalu, działających niezależnie od siebie, a także Targi i Warsztaty Muzyczne oraz kino festiwalowe.
Dla fanów elektronicznej i alternatywnej muzyki wystąpiło ponad 70 zagranicznych i polskich artystów. Największe oblężenie publiczności spotkało headlinerów tegorocznej edycji Audioriver. W piątek tłumy bawiły się na GusGus, Jeffie Millsie, Mr.Oizo i Netsky, a w sobotę na Paulu Kalkbrennerze, Rudimental, Richiem Hawtinie i Dirtyphonics.
Festiwalowy program był wypełniony po brzegi. Gdy w sobotę ok. 8:00 rano kończył się ostatni występ pierwszego dnia festiwalu, fani mieli niewiele czasu na sen. Chwilę później ruszały Targi i Warsztaty Muzyczne na płockim Starym Rynku, gdzie wystawiło się kilkanaście firm i organizacji związanych z kulturą alternatywną. Tutaj można było m.in. zaopatrzyć się w designerskie t-shirty, gadżety i niezależne płyty, przetestować sprzęt muzyczny, poznać działalność wielu osób związanych z kulturą, a także doskonalić swoje muzyczne umiejętności. Wszystkiemu przygrywały elektroniczne dźwięki dobiegające z tamtejszej sceny – Independent Market Stage. Spragnionych wizualnych wrażeń zgromadziło natomiast festiwalowe kino. Wyświetlono 4 niezależne produkcje, z których jedna –amerykański film „Girl” – miała swoją światową premierę. Sala wypełniła się do ostatniego miejsca, by zaraz potem stać się miejscem dyskusji z reżyserką – Kandeyce Jorden, która wtajemniczyła publiczność w kulisy powstania swojej produkcji.