Wokalista Win Butler powiedział gazecie „The Guardian”, że czasami czuje się jak członkowie Nirvany, którzy nie potrafili się odnaleźć w wielkim świecie muzyki po sukcesie ich drugiego albumu, „Nevermind”.

– Na „In Utero” [trzeciej płycie Nirvany z 1993 roku – red.] są trzy piosenki, za pomocą których Nirvana zdaje się mówić: „Hej, przestańcie słuchać naszej muzyki! Spadajcie!” – stwierdził Butler. – Nie wiem, czy to cecha charakterystyczna Brytyjczyków, cały ta rywalizacja o tytuł największej kapeli na świecie, ale na pewno my nie jesteśmy w to zaangażowani. Moja postawa daleka jest od słów: „Musimy to zrobić i być numerem jeden”.